Opinie o Ceramizer® właścicieli samochodów Jeep

Jeep Cherokee 2.8 CRD

Rok produkcji: 2004
Pojemność silnika: 2800
Przebieg: 115 tys km

Przygotowując samochód do wakacyjnych podróży po Karpatach podjąłem wielokierunkowe działania podnoszące bezpieczeństwo i sprawność techniczną. Obok produkcji i montażu aluminiowych płyt zabezpieczających elementy podwozia (silnik, skrzynia biegów, zbiornik paliwa), wymieniłem też wszystkie oleje i filtry.
Uznałem też za uzasadnione, aby ze względu na możliwość poruszania się pojazdem przy dużych przechyłach i wynikające z tego faktu rzeczywiste pogorszenie efektywności smarowania, zastosować preparat zmniejszający współczynnik tarcia pomiędzy elementami silnika i przekładni. W przesłości stosowałem MILITEC i ..nie zaszkodził (cecha ta jest bardzo ważna, a nie zawsze występuje w odniesieniu do wielu z dostępnych na rynku preparatów – powszechnie znane są przypadki \”zatykania\” kanałów smarowania / chłodzenia przez preparaty zawierające cząstki stałe) postanowiłem poszukać czegoś nowego i …sprawdzonego.
Podczas rozmów ze znajomymi, kolega z czasów technikum opowiedział mi o tym, jak \”uciszył\” popychacz w V6 Mitsubishi dolewając CERAMIZER do oleju silnikowego. Później była analiza opinii w necie. Ponieważ podstawy teoretyczne działania specyfiku wydawały się być słuszne, postanowiłem sprawdzić jak zachowa się to w praktyce. Decyzja o zakupie i dalej sprawy toczyły się już bardzo szybko: zakup, aplikacja do rozgrzanego oleju i 4 godziny na wolnych obrotach…
Niestety nie dokonano pomiarów parametrów pracy silnika przed aplikacją, wobec tego pomiar czegokolwiek po aplikacji jest bezcelowy – brak punktu odniesienia. Jako samochodziarz z zawodu i zamiłowania czuję się jednak zobowiązany podzielić się ze wszystkimi zainteresowanymi tym co zauważyłem:
– spadek zużycia paliwa – było ok.15 l/100 km; jest ok.12-13; oczywiście przy tych samych warunkach i stylu jazdy, zawsze załączone 4×4 fuul time i klimatyzacja; liczyłem się ze wzrostem zużycia paliwa ze względu na montaż dużego wyprawowego bagażnika dachowego), kolejne tankowania i prowadzone na ich podstawie obliczenia potwierdziły trwałość uzyskanego efektu, spadek zużycia paliwa wskazuje też komputer pokładowy
– wyciszenie pracy silnika – wyraźna różnica, silnik pracuje elastyczniej i bardziej miękko
– bardzo niskie zużycia oleju silnikowego – silnik ma przejechane obecnie 122 tys km; poziom oleju zmniejszył się ok. 3-4 mm (na dystansie 7 tys km, z czego 3 tys w trudnym terenie górskim – w tym jazda z załaczonym reduktorem, 2 tys drogi szybkiego ruchu i autostrady – prędkości ok 110-140 km/godz, reszta miasto i jego okolica z bardzo krótkimi trasami a co za tym idzie częstymi rozruchami silnika)
– swobodniejszy rozruch i praca silnika

W wyniku powyższych doświadczeń podjąłem decyzję o aplikacji preparatu w moich pozostałych samochodach (Honda HRV oraz Suzuki Vitara, a w przyszłości – po zakończeniu renowacji – zapewne również GAZ 67B Czapajew; zastosowanie CERAMIZERa w tym przypadku powinno być obowiazkowe ze względu na czerpakowe smarowanie panewek korbowodowych).
Pozdrawiając – zapraszam Wszystkich zainteresowanych uzyskanymi efektami do zadawania pytań i wymiany doświadczeń
dr inż. Piotr Lubiński
tel. 790570500
Data nadesłania opinii: 11.08.2010


Jeep Cherokee 2,5 TD

Witam wszystkich zmotoryzowanych. Ceramizer do silnika polecił mi mój kolega , który opiekuje się moimi pojazdami. Powiedział wlej a zobaczysz że wszystko wróci do normy. Podszedłem do tego dość sceptycznie bo jak taka mała strzykawka jakiejś tam substancji może uzdrowić silnik 2,5 l TD w Jeepie Grand Cherokim??? Długo się jednak nie zastanawiałem bo jak Pan mechanik mówi że trzeba to trzeba i nie ma się co zastanawiać. Kupiłem , wlałem i przejechałem zalecany dystans jak się należy. Do dnia dzisiejszego czyli 15.07.2010 r przejechałem ok 500 km i wróciłem do firmy w celu nabycia jeszcze jednego ale tym razem pełnego kompletu do silnika , skrzyni i paliwa. Ale do rzeczy bo przecież najważniejsza jest w tym wszystkim opinia. Po przejechaniu już 200 km okazało się. że silnik przestał dymić , zaczął pracować równiutko i jakby ciszej. Na dodatek poprzednio miałem co prawda małe wycieki oleju na przednim i tylnym uszczelniaczu ale po zastosowaniu ceramizera wszystkie wycieki zanikły. Instrukcja co prawda mówiła że ta magiczna substancja wycieków nie powstrzyma ale jak widać w mim przypadku zadziałała również na tym froncie. Nie wiem jeszcze dokładnie jak bedzie ze zużyciem paliwa bo jeszcze tego nie mierzyłem ale już mogę powiedzieć ,ze skoro nie kopci , pracuje równo , i temperatura jest ustabilizowana to chyba wszystko na dobrej drodze do ujęcia przynajmniej literka na 100 km :)) Dzisiaj podjąłem kolejną męską decyzję i u bardzo sympatycznej Pani nabyłem kolejny zestaw do drugiego auta.
Polecam wszystkim zmotoryzowanym zastosowanie ceramizera jak również wizytę na ul Czerniakowskiej 58 :))!!
S. Skirzyńki