Opinie o Ceramizer® właścicieli samochodów Isuzu

Isuzu Tropper 2.6 (1988 rok) / Isuzu Rodeo 3.2 (1993 rok)

Pierwszy raz zastosowałem Ceramizer w 2004 roku do auta Isuzu Trooper 1988 r., 2.6 MPI 4×4 (silnik+paliwo+skrzynia). Przed zastosowaniem preparatu pomimo wymiany świec, kabli, palca rozdzielacza, kopułki itd. na wolnych obrotach silnik czasem nie dopalał na którymś cylindrze. Już po 200 km (pierwszy stopień obróbki) – zniknęło niedopalanie na którymś z cylindrów. Silnik wolniej się nagrzewa (wcześniej temperaturę pracy osiągał po 4 km, teraz po 6) – tak jakby zmalało tarcie wewnątrz silnika. Po tygodniu jeżdżenia widać było kolejne efekty – silnik o przebiegu 220 000 km stał się żywszy, zaczął lepiej wchodzić na obroty, a spalanie LPG spadło o około 1 litra/100km (sprawdziłem, bo jeżdżę często tą samą trasą jako doradca techniczny). Poza tym biegi zaczęły wchodzić z mniejszym oporem i bardzo precyzyjnie (praktycznie jak w nowym aucie). Auto sprzedałem w maju 2005 i do tamtego czasu (i przebiegu 250 000 km) efekty działania preparatu utrzymały się.

W maju 2005 kupiłem Isuzu Rodeo 3.2 V6 24V z 1993 r. i było to kolejne auto, w którym zastosowałem ceramizery. Tym razem silnik+paliwo+skrzynia+tylny most. Tak jak w poprzednim aucie silnik zaczął pracować równiej, spadło zużycie LPG i polepszyła się dynamika wchodzenia na obroty. Jednak najbardziej ucieszyło mnie to, że już po kilku dniach przestał huczeć tylny most (a byłem już przygotowany na jego rozbieranie i wymianę łożysk) – każdemu, kto ma taki problem polecam, zanim zacznie kosztowną naprawę, spróbować zastosować preparat do mostów – u mnie zadziałał rewelacyjnie 🙂 Przejechałem tym autem jeszcze 30 tys. km i do jego sprzedaży tzn. kwietnia 2006 efekty działania preparatów utrzymały się. Teraz planuję zakup kolejnego auta i gdy to zrobię na pewno zastosuję Ceramizer do silnika, skrzyni itp. bo to się po prostu opłaca (nawet licząc tylko oszczędność paliwa wydane na preparaty pieniądze zwracają się po kilku tys. km, a potem już na nich zarabiamy wydając mniej na paliwo, a resztę pozytywnych efektów mamy gratis). Zdecydowanie polecam te preparaty,
Inż. Grzegorz Kaliciak